Darmowa dostawa od 200zł
Recenzja #6 Awon & Phoniks - The actual proof 0
#6 Awon & Phoniks - The actual proof

Awon/Phoniks- „The Actual Proof” - Fantastyczny album rapera Awon (właściwie Antwan Wiggins) urodzonego na Brooklynie, który  połączył swoje siły z producentem znanym jako Phoniks. Niezależny Boom- Bap’ owy album wydany przez Don’t Sleep Records  w 2018r. Wytwórnia należy do Phoniks’ a, który pochodzi z Main w  Portland. Album opiera się na znakomitych samplach, dzięki czemu następuje reakcja fizyczna zwana potocznie „ciarkami na skórze”. O tej płycie mówiło się bardzo dużo w świecie niezależnego rapu, głównie z uwagi na wysoki poziom artystyczno-muzyczny.


 

 

Actual Proof”. Pierwszy utwór, który zaprasza nas w Boom-bap’ owość lotu ku przestworzom prawdziwego rapu. Trąbki użyte w tym utworze są znakomite, sample doskonale zgrywają się z bitem. Wszystko lekki, ciepłe i przyjemne. Awon nienachalny, spokojny i opanowany. Zamykamy oczy i jesteśmy w innym świecie. Świecie, dzięki którym znów wierzymy w prawdziwy Rap.

Brutal & Beautiful”. W tym utworze Panowie zaprosili 1szego gościa, którym to okazał się Skyzoo ( właściwie Gregory Skyler Tylor). Raper, który w swoim dorobku ma naprawdę sporo do zaoferowania (10 albumów, spora ilość EP’ s oraz Mixtapów). Urzekająca opowieść o sile walki z refrenem delikatnym i pięknym. Oczywiście wszystko zsamplowane ;). Można się zasłuchać. Bębny i fragmenty motywu syntezatora, bardzo czarujące….

True to the facts”. Awon, Phoniks. Raper I producent, którzy znaleźli wspólny język poprzez artyzm wyrazony w muzyce. Kolejnymi gośćmi na płycie są Dj Fellbaum wraz z raperem, który wcześniej miał okazje współpracować z Phoniksem. Ten raper to Anti Lilly, którego szerszej publiczności niezależnego, amerykańskiego rapu przedstawiać raczej nie trzeba (Polecam ich wspólna płytę pt. „It’s Nice Outside”). Znajdziemy tutaj opowieść o prawdzie i faktach. Nie ma miejsca na ściemę. Wszystko doprawione niczym innym, jak tylko solidną porcją Boom Bap’ u. I ta trąbka. Wspaniale się wkomponowuje właśnie akurat tutaj.

Love is a Hurting Thing”. Najlepszy utwór (moim zdaniem oczywiście J) na płycie. Dogłębny i bolesny. Wdziera się w zakamarki duszy, serca poprzez uszy i „zasiewa” dużo emocji. Słuchając słów i słuchając muzyki , wspaniałe okazuje się tutaj. Miłość i ból. Wiadomo, że miłość bez bólu nie istnieje. Refren, brzmienie bardzo funkowe z małymi akcentami jamajskiego reagge. Plecy pokryte „gęsią skórką”. Utwór zapętla się samoczynnie J. Wspaniale! Zapada w pamięć!

Blue Rose 2”. Gości tutaj dama, która nazywa się Tiff The Gift. Zaszczyciła utwór swoim wokalem. Jest artystką która pochodzi z Virginii (4 albumy na koncie). Świetnie sprawdziła się na tym albumie. Jej zwrotka jest pełna inspiracji. Ubolewam stale nad faktem, że w dalszym ciągu ukazywanych jest tak mało kobiet w świecie Rapu L. Bardzo to smutne. Jak słychać kobiety łączą się idealnie z brzmieniem Boom Bap’ u. Gitara urzeka jazzowym powiewem. „Cykacze” nie sprawiają żadnego problemu, a brzmienie Rhodes’ a rozpuszcza złe myśli. Znów możemy oddychać w lekkości spokoju.

Mad Lethal”. Wstęp z lat 70tych dwudziestego wieku przenosi nas do ery Disco i Soulu, dzięki uprzejmości ścieżki basu wraz z motywem przerywanego brzmienia, które czujemy jak zapach bzu na początku wiosny. Dwóch gości, jak w wodzie ryby poruszają się na powierzchni stworzonej z rymów i wzajemnego niepowtarzalnego flow. Szlachetnie i bardzo precyzyjnie. Wielbiciele tejże muzyki doskonale ich kojarzą. III Conscious oraz Hex One. Awon tylko umacnia swą pozycję poprzez tego typu zabiegi kompilacyjnego zestawiania. To co ukazał nam III Conscious jest ekstra dobre!. Przyspieszenia w jego wykonaniu to znakomity majstersztyk!. Hex również wyraził się w sposób znaczący i smaczny zarazem. Słowa i dykcja - nieskazitelność wyrażenia!

The Rain”. Deszcz pada, jak słowa Awon’ a w zestawieniu ze słowami Tiff The Gift. Bólu tutaj jest sporo, i smutek jest wręcz namacalny. Wszystko utopione w jazzowych porcjach kropel dźwięków. Trąbka zostaje z nami już na zawsze, ponieważ emocji jest tutaj całe „stado”. Bardzo dobry utwór.

Time Continuom”. Wspaniała trójka. Awon, Phoniks, Dj Fellbaum w natarciu. Sklejone wszystko na błysk. Scratch, nawijka, bit. Bit po raz kolejny okraszony basem- zgrabnym, tłustym i mocno wyrazistym. Perkusja namawia nas, abyśmy ruszali swoim ciałem. Funk stąd nie znika. Refren, który prezentuje nam Dj, w żaden sposób nie da się nie polubić. Jak to potrafi unieść!. Treści, które przekazuje nam raper sa wzorem do tego o czym powinno się pisać, i jak pisać się powinno. Wszyscy, którzy chcieliby rapować- uczcie się, jak to robić! Życie, prawdziwe życie, nie wyssane z palca!

Crime Stories”. Zanurzamy się w jazzowych proporcjach, które są jak woda. Płyną z kranu i oczyszczają nasza skórę twarzy z rana. Pozwalają otworzyć szerzej oczy i spojrzeć tak, ażeby dojrzeć wszystko raz jeszcze. Tak tutaj jest. Boom Bap to jest prawdziwa miłość, którą zabiera się z tego świata, po prostu. Awon zdecydowanie wypełnia przestrzeń, którą stworzył specjalnie dla niego genialny Phoniks. Jazz w rapie. Takie rzeczy mógł stworzyć tylko i wyłącznie sam Bóg!. Te połączenie jest źródlane- czyste i wspaniałe.

How I Feel”. Jest i on. Niezastąpiony i wyjątkowy Dj Fellbaum. Każdy wie po co się tutaj znalazł. Ten bit uświadamia mi, że Phoniks jest jednym z najlepszych producentów Boom Bap’ u na świecie. Raper nie zwalnia tempa. Idzie „taranem”. Jest sobą w każdym calu. Prawdę czuć w każdym takcie. Scratch’ e są spójne. Nie ma tutaj miejsca na szpanerstwo. Szacunek i miłość. Tylko jedna Miłość!

Reality”. Boom. Boom. Boom Bap. Sampli Jazzu nie może zabraknąć. Czasami mam wrażenie, ze Awon nie meczy się zbytnio , gdy pisze teksty. Gdy trzeba cos stworzy pod takie podkłady, słowa układają się same. Same wychodzą z człowieka. Nie sposób nic z tym nie zrobić. A jak ktoś dołoży do tego jeszcze swój talent, to oto powstaje tego typu dzieło. Skrojony na miarę i na bardzo długi czas. Dla nas. Dla słuchaczy.

Your Reactions”. Gitara wraz z klawiszem i saksofonem maja tutaj dość sporo miejsca, ażeby ukazać się mogły w tym właśnie utworze. Orzeźwiający, bez zmęczenia kogokolwiek, rodzi w głowie znakomitości odczuć. Odczuć, które wprawiają nas w dobry nastrój. Można się przytulic do dziewczyny i swobodnie głaskać ja po delikatnych plecach. Sama słodycz! A niech to! Piękno!

For Your Love”. To na co przychodzi niestety zawsze czas… Ostatni utwór na płycie, która urzeka. Phoniks i Awon zrobili coŚ, co można śmiało z ręka na sercu nazwać doskonałością twórczego poŁaczenia dusz, myśli. Awon opowiada o nieustającej ogromnej miłości do muzyki. Poświęcił jej wszystko. Oddal całego siebie właśnie jej. Posłany od samego Boga, ażeby głosił i przekazywał słowo dla wszystkich, którzy będą chcieli je przyjąć. Tak mówi o sobie, a ja nie mam podstaw ażeby jemu nie wierzyć. Phoniks stworzył tutaj bębny zalane lenistwem w polaczeniu z ulicznym jazzem. Słuchasz i rozumiesz wszystko. To jest naprawdę głębokie. Trzyma w napięciu i powoduje, ze zakochujemy się po same uszy….Az szkoda, ze tylko 13 utworów ma płyta...



 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl